Dzisiaj relacja która myślę że będzie wyjątkowa
(w sumie jak każda hyhy).
Zapraszam!
Sporo nas wtedy było, łącznie aż 5 osób. Szał ale miało to swoje plusy, było sporo zabawy.
Początki, początkami, od czegoś trzeba zacząć, czyli statyka! Dwie osoby były nowe w teamie więc szybkie zapoznanie jak oddychać i pierwsze próby wstrzymania oddechu. Średni czas jaki uzyskiwali to około 40sek/1min, jakoś mniej więcej tak ;)
Ja zrobiłem 3 minuty a kumpel 2:48.
Po statyce przyszedł czas na dynamikę, słabo wychodziła, próba przypłynięcia 75m po raz kolejny zakończyła się klapą. Pewnie przez zmęczenie po statyce wychodziło to kiepsko, co później się odbiło na kolejnych zanurzeniach.
Nie zabrakło też wygłupów, siedzenia na dnie, tworzenia podwodnych kółek czy ogólnej dawki dobrego humoru :)
No myślę że to tyle, wpis krótki ale co tu więcej pisać, lepiej sami zobaczcie jak to było :D Nie mogę się doczekać kolejnego spotkania!
Dziękuję za uwagę i do następnego wpisu :)
I'm OK!
Początki, początkami, od czegoś trzeba zacząć, czyli statyka! Dwie osoby były nowe w teamie więc szybkie zapoznanie jak oddychać i pierwsze próby wstrzymania oddechu. Średni czas jaki uzyskiwali to około 40sek/1min, jakoś mniej więcej tak ;)
Ja zrobiłem 3 minuty a kumpel 2:48.
Po statyce przyszedł czas na dynamikę, słabo wychodziła, próba przypłynięcia 75m po raz kolejny zakończyła się klapą. Pewnie przez zmęczenie po statyce wychodziło to kiepsko, co później się odbiło na kolejnych zanurzeniach.
Głębokie diving party :D
Oczywiście nie mogło zabraknąć nurkowania w głębokim basenie, było by grzechem tam nie nurkować xD, w dodatku podwodą była słyszalna muzyka (nie pytajcie dlaczego xD) co powodowało coś ciekawe reakcje np. podwodne Can Can :D.Nie zabrakło też wygłupów, siedzenia na dnie, tworzenia podwodnych kółek czy ogólnej dawki dobrego humoru :)
No myślę że to tyle, wpis krótki ale co tu więcej pisać, lepiej sami zobaczcie jak to było :D Nie mogę się doczekać kolejnego spotkania!
Dziękuję za uwagę i do następnego wpisu :)
I'm OK!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz